Schroniska dla zwierząt są przepełnione przez psy i koty, które oczekują na lepszy los. Aby nie trafiły w niepowołane ręce, stworzone zostały specjalne procedury, przez które trzeba przejść, aby otrzymać zgodę na adopcję. Należy pamiętać, że taka decyzja musi być dobrze przemyślana.
Wyobrażenie o tym, że adopcja psa lub kota polega na zawitaniu do bram schroniska, wybraniu jednego spośród wielu zwierząt i szybkim powrocie do domu, jest bardzo dalekie od rzeczywistości. Niektóre osoby dość negatywnie odnoszą się do schroniskowych formalności. W rzeczywistości jednak są one niezwykle potrzebne – pośród chcących dokonać adopcji zdarzają się osoby nieodpowiedzialne, które traktują tę czującą istotę jak rzecz. Stąd też proces adopcyjny jest bardziej skomplikowany i wymaga załatwienia wielu formalności.
Oczywiście nie jest prawdą, że psy ‘’po przejściach’’ są trudniejsze do ułożenia. Psy ze schroniska również mogą być wspaniałymi przyjaciółmi człowieka. Podstawowym problemem jest to, czy osoba deklarująca chęć adopcji jest w stanie w przyszłości podołać utrzymaniu psa lub kota. Największe koszty są w tym przypadku generowane przez:
Trzeba też pamiętać, że pies jest żywym stworzeniem, które potrzebuje naszego czasu. Jest to ważne zwłaszcza wtedy, gdy planujemy adopcję psa do mieszkania w bloku.
Ideę tego elementu procedury adopcyjnej dobrze tłumaczą słowa Łukasza Balcera, dyrektora Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Celestynowie: ‘’Na tej podstawie szukamy dla poszukującej osoby jak najlepszego przyjaciela. Zdarza się rzecz jasna, że ten, kto przyjechał do naszego schroniska zobaczył ogłoszenie na temat psa czy kota. Wtedy także prosimy o wypełnienie ankiet i sprawdzamy, czy ta osoba i ten zwierzak będą do siebie pasowały’’.
Inne rodzaje ankiet wypełnia się deklarując chęć adopcji kota, inne zaś przy deklarowaniu zainteresowania dorosłym psem lub szczeniakiem. Częstym elementem, który ma pomóc w wyborze psa, jest propozycja odbycia z nim spacerów zapoznawczych. W bezpośredniej interakcji można poznać i polubić zwierzaka.
Wnioski, które płyną z ankiety, pozwalają na dobór odpowiedniego zwierzęcia dla danej osoby. Zanim zwierzę zostanie przekazane, odbywa się wizyta przedadopcyjna w miejscu zamieszkania przyszłych właścicieli. Chodzi o to, aby sprawdzić, czy deklaracje pokrywają się ze stanem faktycznym. To wtedy zapada decyzja czy zaproponowany zostanie niewielki nakolankowy pupil, czy też znacznej wielkości pies, który poradzi sobie w ocieplonej budzie.
W toku wizyty przedadopcyjnej zdarzają się oczywiście także odmowy wydania zwierzęcia. Wśród psów podstawowym powodem jest deklaracja, że zwierzę będzie na łańcuchu. Adopcja jest też wykluczona w przypadku, gdy głównym bodźcem do adopcji jest chwilowy kaprys lub chęć zrobienia dzieciom ‘’prezentu’’.
Wypełnienie ankiety i pomyślne przebycie wizyty przedadopcyjnej prowadzi do podpisania umowy adopcyjnej. Nowi właściciele psiaka lub kota muszą zobowiązać się do zapewnienia psu właściwych warunków, choćby tego, że nie będzie przywiązywany na łańcuchu. Zakres zobowiązań, które bierze na siebie większość schronisk przed wydaniem zwierzęcia do adopcji jest dość pokaźny. Zwierzę musi zostać wysterylizowane, zaszczepione na wściekliznę i choroby zakaźne oraz zaczipowane.